Przebaczenie stanowi ciekawą instytucję prawa cywilnego, która wymyka się ustawowym definicjom, a zarazem pociąga za sobą niezwykle istotne skutki prawne. Kodeks cywilny odnosi się do przebaczenia w trzech kontekstach: odwołania darowizny, uznania spadkobiercy za niegodnego i wydziedziczenia. Akt przebaczenia, określany w nauce prawa jako „akt uczuciowy”, nie jest ani oświadczeniem woli, ani żadnym innym oświadczeniem, zatem powinien być traktowany jako czynność pozaprawna, która stanowi wyrażoną na zewnątrz decyzję, by nie wywodzić nic z doznanej przykrości (por. K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 32, Warszawa 2024). Już intuicyjnie można dostrzec, że ustalenie, czy doszło do przebaczenia danej krzywdy, może przysporzyć znacznych trudności.
Kiedy możemy mówić, że doszło do przebaczenia?
Podstawowym warunkiem przebaczenia jest istnienie woli przebaczenia. Przebaczenie nie może mieć charakteru pozornego, np. wtedy gdy ojciec przebacza synowi, by spełnić wolę umierającego członka rodziny. Skuteczne będzie więc tylko takie przebaczenie, które rzeczywiście wiąże się z wolą puszczenia w niepamięć dawnych krzywd. Co istotne, przebaczenie nie musi oznaczać powrotu do dawnych bliskich relacji pomiędzy przebaczającym a osobą, której przebaczono. Przebaczający może dokonać aktu przebaczenia, a jednocześnie nie chcieć utrzymywać dalszych relacji z osobą, której przebaczył.
Akt ten musi zostać ponadto uzewnętrzniony, przy czym nie jest do tego wymagana żadna forma. Przebaczenie będzie skuteczne, jeżeli zostanie ono ujawnione w jakikolwiek sposób wskazujący na to, że według obiektywnych kryteriów dana osoba przebacza krzywdy, których doznała ze strony innej osoby. Przebaczenie nie musi być skierowane do osoby, której się przebacza – dla jego skuteczności wystarczy choćby wzmianka w pamiętniku przebaczającego.
Konieczna jest również wiedza na temat czynu, którego popełnienie się przebacza, przy czym osoba przebaczająca może wyrazić wolę przebaczenia wszelkich czynów, nawet tych, które nie są przebaczającemu dokładnie znane. Niezbędne jest jednak, by czyn ten już zaistniał – nie można bowiem przebaczyć czynów przyszłych.
Jak wskazuje się w doktrynie, przebaczyć można wszystkie krzywdy, nawet własne zabójstwo, o ile tylko osoba przebaczająca zdąży przed tym czynem a śmiercią przebaczyć swemu zabójcy z dostatecznym rozeznaniem.
Możemy również mówić o dorozumianym przebaczeniu, które nie wiąże się z wyraźnym oświadczeniem osoby przebaczającej. W takim przypadku przebaczenie przyjmuje formę ponownego zbliżenia dwóch osób, które dotychczas były skonfliktowane. Dla ustalenia, czy doszło do dorozumianego przebaczenia, konieczne jest ustalenie, czy relacja tych osób w dalszym ciągu skażona jest dawnym sporem. Przy ocenie tej okoliczności należy jednak zachować ostrożność – niewystarczające dla ustalenia, że doszło do przebaczenia, będzie przykładowo dzielenie się opłatkiem przy wigilijnym stole czy jakiekolwiek inne pozytywne gesty. Takie zachowania mogą świadczyć dopiero o gotowości do przebaczenia, która nie jest tożsama z aktem przebaczenia. Dopiero zespół tego rodzaju pozytywnych zachowań, wskazujących na wolę puszczenia w niepamięć dawnych sporów, występujących w pewnym okresie, może być łącznie uznany za przebaczenie.
Podobnie ocenić należy możliwość przebaczenia pod warunkiem – np. „wybaczę ci, jeśli ty mi wybaczysz”. Dopiero bowiem spełnienie się owego warunku może skutkować przebaczeniem. Co istotne, przebaczenie to czynność faktyczna, nie może być więc ono odwołane. W celu ustalenia bezskuteczności przebaczenia można powoływać się natomiast na brak dostatecznego rozeznania, brak rzeczywistej woli przebaczenia czy brak wiedzy o doznanych krzywdach.
Jako że przebaczenie jest czynnością faktyczną, może dokonać go także osoba, która nie ma zdolności do czynności prawnych – ubezwłasnowolniona czy małoletnia, o ile dokonując tego aktu osoba ta działa z dostatecznym rozeznaniem, czyli znając okoliczności mające znaczenie dla przebaczenia.
Jakie są skutki prawne przebaczenia?
Przebaczenie powoduje brak możliwości odwołania darowizny z powodu niewdzięczności, brak możliwości uznania spadkodawcy za niegodnego i brak możliwości wydziedziczenia.
W doktrynie prawa wskazuje się, że przebaczenie nie ma skutku wstecznego, a zatem przebaczenie wyłącza możliwość wydziedziczenia, natomiast nie powoduje bezskuteczności tej czynności, która nastąpiła wcześniej. Jeżeli już po dokonaniu wydziedziczenia spadkodawca przebaczy osoby wydziedziczonej, musi odwołać wydziedziczenie albo cały testament, w którym było zawarte. Co ciekawe, inny pogląd przedstawiany jest w orzecznictwie, w którym wskazuje się, że przebaczenie przez spadkodawcę spadkobiercy może nastąpić także już po wydziedziczeniu go w testamencie i do swej skuteczności nie wymaga zachowania formy testamentowej.