W ostatnim wpisie omówiliśmy, kiedy możliwe jest wydanie przez sąd nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym oraz jakie korzyści dla powoda wynikają z zastosowania tej procedury. Dziś skupimy się na nieco innym trybie postępowania, który również znacznie ułatwia odzyskiwanie wierzytelności – postępowaniu upominawczym.
Postępowanie upominawcze to tryb, który – tak samo jak postępowanie nakazowe – ma zastosowanie w przypadku złożenia przez powoda pozwu dotyczącego roszczeń pieniężnych albo świadczenia innych rzeczy zamiennych. Podobnie jak w przypadku nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, także w postępowaniu upominawczym sąd, wydając nakaz zapłaty, nakazuje pozwanemu, by w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu zaspokoił roszczenie w całości wraz z kosztami albo wniósł środek zaskarżenia. Środkiem zaskarżenia w tym trybie nie są natomiast zarzuty, lecz sprzeciw od nakazu zapłaty. W tym trybie złagodzone są ponadto przesłanki wydania nakazu zapłaty – powód nie musi wykazywać zasadności swojego roszczenia za pomocą dokumentu o szczególnej mocy, ale jednocześnie pozycja procesowa powoda w postępowaniu upominawczym nie jest tak wzmocniona jak w postępowaniu nakazowym.
Co istotne, w przypadku postępowania upominawczego nie zostały wskazane przesłanki pozytywne, które muszą zostać spełnione, aby nakaz zapłaty w tym trybie mógł zostać wydany. Ustawodawca przewidział bowiem, że sąd ma obowiązek wydać nakaz zapłaty w przypadku rozpatrywania tego rodzaju roszczeń, chyba że zachodzi jedna z określonych w przepisach przesłanek negatywnych. Oznacza to, że sąd, badając zasadność roszczenia pieniężnego albo świadczenia rzeczy zamiennych, zawsze musi ocenić, czy zachodzą podstawy do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i w przypadku stwierdzenia, że nie występuje żadna z przesłanek negatywnych, wydać nakaz zapłaty – i to nawet bez wniosku powoda o rozpoznanie sprawy w tym trybie.
Kiedy zatem nie będzie możliwe wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym? Chodzi o sytuacje, gdy:
– roszczenie jest oczywiście bezzasadne,
– twierdzenia powoda co do faktów budzą wątpliwość,
– zaspokojenie roszczenia zależy od świadczenia wzajemnego.
Roszczenie jest oczywiście bezzasadne, gdy już z twierdzeń pozwu i jego uzasadnienia wynika, że żądanie powoda zostałoby oddalone wprost, niezależnie od wyników postępowania dowodowego. Negatywna ocena powództwa musi być przy tym niewątpliwa, np. zachodzi wtedy, gdy powód nie ma legitymacji materialnej do wytoczenia powództwa. Druga przesłanka ma miejsce wtedy, gdy nie można wprawdzie wysnuć wniosku o oczywistej bezzasadności roszczenia, ale materiał dowodowy dołączony do pozwu i jego uzasadnienie budzą wątpliwości i zachodzi konieczność weryfikacji twierdzeń powoda w toku postępowania dowodowego oraz w świetle twierdzeń pozwanego. Trzecia z negatywnych przesłanek dotyczy sytuacji, gdy świadczenie pozwanego staje się wymagalne, czyli może zostać dochodzone, dopiero po spełnieniu świadczenia przez powoda. Podkreślić należy, że w razie stwierdzenia przez sąd, że rzeczywiście wystąpiła jedna z ww. negatywnych przesłanek, sprawa kierowana jest do postępowania zwykłego, czyli toczy się według normalnych zasad i zwykle rozpoznawana jest na rozprawie.
W przypadku postępowania upominawczego sytuacja procesowa powoda jest nadal uprzywilejowana względem pozwanego, choć już nie tak bardzo jak w postępowaniu nakazowym – powód wnosząc pozew w postępowaniu upominawczym nie odnosi żadnych korzyści fiskalnych, gdyż opłata sądowa od pozwu jest taka sama, jak w przypadku rozpatrywania spraw w postępowaniu zwykłym. W postępowaniu upominawczym nie ma też dodatkowej dolegliwości w postaci konieczności opłacenia przez pozwanego środka zaskarżenia – sprzeciw od nakazu zapłaty nie podlega bowiem żadnej opłacie i dlatego dla jego skuteczności wystarczające jest prawidłowe skonstruowanie pisma pod kątem wymogów formalnych i wniesienie w dwutygodniowym terminie od doręczenia pozwanemu nakazu zapłaty.
Co ważne, w przypadku skutecznego wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty, nakaz ten traci automatycznie moc w części zaskarżonej sprzeciwem i dochodzi do ponownego rozpoznania sprawy przez sąd. W przeciwieństwie do postępowania nakazowego, w postępowaniu upominawczym sąd nie weryfikuje zasadności rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym nakazie, lecz prowadzi w całości postępowanie, przyjmując fikcję, że nakaz zapłaty nie został w sprawie wydany. Sprawa w dalszym ciągu toczy się według reguł obowiązujących w postępowaniu zwykłym lub właściwym postępowaniu odrębnym.
W kolejnym artykule opiszemy, w jaki sposób można odzyskać wierzytelność w trybie elektronicznego postępowania upominawczego.